Prawie wszystkim Tesla kojarzy się tylko z (najlepszym oczywiście) samochodem. Tesla Motors była faktycznie przedsiębiorstwem stworzonym po to, aby w pierwszej kolejności produkować samochody.
Najpierw więc był roadster (w 2008 roku), po wyprodukowaniu kilku tysięcy sztuk doszedł Model S (czyli sztandarowy model Tesli), w tzw. międzyczasie doszła Tesla Model X (prezentacja tegoż nastąpiła już, co mało kto wie, w 2012 roku!), jak i Semi – ciężarówka – i nowy roadster, które mają się pojawić w 2020 roku.
A cały plan na swoje przedsięwzięcie Elon Musk ujawnił już w 2006 roku! Kto nie wierzy, może sprawdzić:
Build sports car
https://www.tesla.com/en_EU/blog/secret-tesla-motors-master-plan-just-between-you-and-me?redirect=no
Use that money to build an affordable car
Use that money to build an even more affordable car
Ale to nie wszystko. Aby wspomóc zmianę, już także w 2006 roku Musk ogłosił, że trzeba energię do poruszania się autem produkować z odnawialnych źródeł. Wciąż nie wierzycie?
While doing above, also provide zero emission electric power generation options.
Z tego powodu w 2016 roku Tesla Motors kupiła, za 2,6 miliarda dolarów, firmę SolarCity, trzeciego co do wielkości producenta i instalatora systemów fotowoltaiki w USA. Niedługo po tym Tesla usunęła ze swojej nazwy człon “Motors”. W 2015 roku, jeszcze przed zakupem SolarCity, wprowadzony na rynek został magazyn energii Tesli – Powerwall (dla klientów indywidualnych), i Powerpack, dla dużych odbiorców. Początkowo Powerwalle miały pojemność 6,4 kWh i kosztowały ok. 3000 dolarów, od 2016 roku pojemność wynosi 13,5 kWh, a cena wynosi ok. 5500 dolarów. W tym samym czasie Powerpacki wzrosły ze 100 kWh do 200 kWh pojemności.
